Każde małżeństwo poprzedza złożenie przysięgi. Każdy ślub poprzedza obietnica, że chce się być z tą jedną osobą na całe życie i jest się gotowym, by związać się z nią w najbardziej z oficjalnych sposobów. Ale co jeśli obietnica nie zostaje dotrzymana? Innymi słowy: jakie konsekwencje niosą ze sobą zerwane zaręczyny?
Zerwanie zaraz po tym, gdy wybrało się kogoś na tego jedynego bądź tą jedyną, i tuż przed tym, gdy miało się przypieczętować ten wybór przed ołtarzem (bądź urzędnikiem). Nikt nie ma wątpliwości, że zerwanie zaręczyn to znacznie bardziej kryzysowa sytuacja niż zwykły rozpad związku. Tu wchodzi w grę coś więcej – nie tylko uczucia, ale i wiarygodność, dojrzałość, relacje rodzinne, a nawet pieniądze.
W dzisiejszym artykule przeanalizujemy wszelkie możliwe aspekty związane z zerwanymi zaręczynami. Spróbujemy dociec przyczyn takiej drastycznej decyzji, ale i powiemy, co dalej z tym fantem zrobić. Znajdziesz zarówno porady dotyczące tego, jak podnieść się po takim ciosie, jak i odpowiedź na pytanie, czy po zerwanych zaręczynach możliwy jest jeszcze powrót.
Zanim zaczniesz, zrób wstępnie krótki, darmowy test online, który pozwoli ci ocenić, czy masz jeszcze szanse na odzyskanie ex. Wynik pojawi się od razu po udzieleniu odpowiedzi na wszystkie pytania i będzie wyrażony w procentach. Jeśli zastanawiasz się, czy jest jeszcze jakaś nadzieja dla twojego związku, przekonaj się o tym, klikając poniżej:
Jakie są twoje realne szanse na odzyskanie?
Spis treści
Zerwanie zaręczyn: prawdopodobne przyczyny
Kiedy dochodzi do zerwania zaręczyn, jedna ze stron zwykle stara się z takiej decyzji wytłumaczyć. Trudno jest po prostu przestać się odzywać, odwrócić na pięcie i odejść, gdy np. została już zarezerwowana weselna sala, a na palcu od miesięcy błyszczy pierścionek. Wbrew pozorom okoliczności zerwania są w tym przypadku dość specyficzne.
Głównym tłem są zwykle wątpliwości, które stopniowo prowadzą do wniosku: to nie ta osoba, to nie ten moment, to nie to, czego chcę. Ale najciekawsze jest to, że te wahania zwykle nie zmierzają ku naprawieniu relacji i wyjaśnieniu sobie czegoś, ale na kompletnym wycofaniu się. Nawet jeśli przed zaręczynami para przez lata się spotykała.
Mechanizm polega na tym, że zaręczyny i wizja ślubu wywierają dużą presję i nie każdy jest w stanie tę presję wytrzymać. Zaczyna więc stawiać opór i uciekać nie tyle od konkretnej osoby, ale w dużej mierze od samej, niekomfortowej sytuacji. Nagle stajemy przed ewentualnością: to może być najlepsza albo najgorsza decyzja mojego życia – ile jestem w stanie zaryzykować i jak bardzo jestem pewny sukcesu?
Z jednej strony więc pojawia się lęk. Z drugiej – niedojrzałość. A właściwie swego rodzaju dojrzałość, bo otwieramy oczy w porę i stwierdzamy, że jednak nie jesteśmy na to gotowi. Klasycznym przykładem jest obserwowanie swoich znajomych – kawalerów i panny – którzy cieszą się życiem i bawią na imprezach w klubach, podczas gdy my ustalamy, która ciocia obok którego wujka usiądzie.
Warto jednak podkreślić dwie rzeczy. Po pierwsze, zerwanie zaręczyn może dotyczyć zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Kto trzymał się mitu uciekającej panny młodej lub uwiązanego narzeczonego marzącego o życiu singla – niech się go wyzbędzie. Po drugie, do zerwania zaręczyn dochodzi też często z powodu odkrycia zdrady w okresie narzeczeństwa i w tym wypadku osoba zrywająca jest równocześnie pokrzywdzona.
Zerwane zaręczyny: co dalej?
Zerwanie zaręczyn niesie ze sobą wiele komplikacji, których każdy chciałby uniknąć. W pierwszej kolejności odczujemy konsekwencje emocjonalne, w których dominuje rozczarowanie i upokorzenie. To jak upadek z najwyższego szczytu, na który najpierw ktoś nas wyniósł, a następnie nas z niego nieoczekiwanie zepchnął.
Wrażenie te potęguje fakt, że nasz związek i nasze plany stały się po części sprawą publiczną. Nie możemy zaszyć się pod kocem z chusteczkami, nikomu nic nie mówiąc. Trzeba podzielić się złą nowiną z wszystkimi bliskimi, szczególnie, jeśli zaprosiliśmy już gości. I przekonać ich, że nie da się inaczej.
Dalej dochodzą kwestie organizacyjne. Trzeba odwołać datę i wyjaśnić zaliczki za wszelkie usługi związane z weselem. W dodatku mimo że nie jest się już parą, trzeba to robić przynajmniej do pewnego stopnia razem…
A skoro już o tym mowa, to najbardziej kontrowersyjnym i emocjonującym momentem rozrachunku jest naturalnie zwrot pierścionka. Ile przypadków, tyle rozwiązań – pierścionki zaręczynowe trafiają zarówno na dno rzeki, jak i do lombardu. Najgorzej, gdy toczą się o nie spory i jedna strona chce odzyskać inwestycję, a druga stwierdza, że prezentów się nie zabiera.
Trudno w tym wypadku o udzielenie jednej uniwersalnej porady, dlatego wróćmy do kwestii emocjonalnych. Dowiedzmy się, jak poradzić sobie psychicznie po zerwanych zaręczynach i czy próbować odbudować związek.
Jak stanąć na nogi po zerwanych zaręczynach?
Przejdźmy teraz do tego, co zrobić, by jakoś przetrwać turbulencje, jakie wywołają zerwane zaręczyny. Bez względu na to, jaką decyzję podejmiesz na przyszłość, są to pierwsze kroki, które powinno się podjąć.
1. Wyjaśnij ważne kwestie
Pierwszy punkt został już zasygnalizowany w poprzednim fragmencie tego artykułu. Zakładając, że decyzja o zerwanych zaręczynach jest ostateczna i nieodwracalna, najlepiej jak najszybciej uporać się z kwestiami ślubu.
Każde z was powinno poinformować swoich bliskich o sytuacji. Poza tym należy podsumować, co trzeba jeszcze załatwić i uczciwie się tym podzielić. Jeśli musicie ponieść jakieś koszty, ustalcie, kto co na siebie bierze. Możecie komunikować się zdalnie – niechęć do spotkań jest zrozumiała.
Oczywiście, nie jest to takie proste, bo jeśli ewidentnie jedna strona zawiniła, chciałoby się, żeby to ona poniosła konsekwencje, również finansowe. Warto natomiast pamiętać, że przez wielu pierścionek zaręczynowy traktowany jest już jako pewna inwestycja w ślub, a nie tylko symboliczny prezent.
2. Daj sobie czas
Kiedy już uporasz się z męczącymi kwestiami organizacyjnymi, na pewno od razu nie staniesz na nogi. Potrzebujesz jeszcze na to trochę czasu. Jego długość uzależniona jest od tego, jak bardzo ucierpiałeś/aś z powodu zerwanych zaręczyn, oraz od twojego charakteru. Nie oczekuj jednak od siebie, że otrząśniesz się natychmiast po tym wydarzeniu.
Nie musisz też zresztą od razu podejmować decyzji, co dalej. Zdystansuj się i spróbuj spokojnie obserwować sytuację. Analizuj też swoje własne stany emocjonalne. Może okazać się, że np. po miesiącu nie będziesz już zainteresowany/a tym związkiem i zaczniesz z większym zaciekawieniem patrzeć w przyszłość i rozglądać się za nowymi możliwościami.
Masz prawo póki co odczuwać stratę i obawy przed tym, co cię czeka. Możesz czuć się zagubiony/a, a przede wszystkim kompletnie załamany/a. Pewne rzeczy trzeba przeżyć, ale ten stan nie będzie trwał wiecznie. Nie popędzaj go, ale pozwalaj mu mijać.
3. Nie popadaj w beznadzieję
W nawiązaniu do poprzedniego akapitu: fakt, że dajesz sobie prawo do negatywnych stanów emocjonalnych, nie oznacza, że masz popadać w totalną beznadzieję. Czujesz się podle, ale tak naprawdę znalazłeś/aś się w tunelu, z którego jest wyjście. Na razie być może go jeszcze nie dostrzegasz.
Spróbuj spojrzeć na swój związek i całą tę sytuację czysto pragmatycznie. Tak, jakby nie dotyczyła ciebie, tylko kogoś innego. W gruncie rzeczy to dobrze, że ktoś cię nie próbował oszukiwać do końca, ale ujawnił swoje wątpliwości. Dobrze wiesz, że ślub nie ma sensu, jeśli dwie strony nie chcą tego samego i równie mocno.
Teraz jesteś w sytuacji, kiedy musisz ułożyć swoje życie na nowo. To nie będzie łatwe, ale się uda. Najwyraźniej na kartach twojego losu było zapisane coś innego. Masz wpływ na to, co ci się jeszcze przydarzy, więc zamiast koncentrować się na zerwanych zaręczynach, rozejrzyj się za możliwościami.
4. Wypełnij przestrzeń
Wśród wielu emocji, które przewalają się w twojej głowie, jest i z pewnością uczucie pustki i tęsknota. Potęgują je obecne w twoim otoczeniu pamiątki związane z zerwaną relacją i waszymi planami, do których realizacji nie doszło. Możesz jednak na wiele sposobów próbować tę smutną przestrzeń jakoś wypełnić.
Nie unikaj kontaktów ze znajomymi tylko dlatego, że mogą pytać o twoją sytuację. Postaw granice tak, by czuć się komfortowo, ale nie izoluj się. Zmuszaj się czasami do wychodzenia na miasto. Jeśli zostało ci trochę oszczędności w związku z odwołanym weselem, może wydasz je w lepszy sposób? Na przykład wybierając się w podróż albo inwestując w coś, co sprawi ci przyjemność.
Wiem, że zerwanie zaręczyn bardzo boli i nie zawsze jest się w stanie od razu zastosować do niektórych sugestii. Jesteś w trakcie procesu, który ma szansę doprowadzić cię do czegoś dobrego, choć teraz cię to przerasta. Zachęcam cię do sięgnięcia po poradnik „Nowy Początek Po Zawodzie Miłosnym„. Zawarte tam ćwiczenia i sugestie pomogą ci szybciej stanąć na nogi.
Odkryj metodę i najlepsze techniki, żeby przestać cierpieć z miłości, szybko zapomnieć o ex i zbudować sobie cudowne życie.
Zerwane zaręczyny i powrót: czy to możliwe?
Być może jednak zastanawiasz się, czy po tak burzliwym rozstaniu możliwe jest jeszcze odbudowanie związku. Od razu ci powiem, że jest to bardziej skomplikowane niż w przypadku zwykłego rozstania, pozbawionego takich konsekwencji.
To dlatego, że jak wspominałem, zaręczyny i ślub wywierają presję, a jednocześnie wiążą się z czymś bardzo ważnym – przysięgą. Ten pierwszy aspekt powoduje, że trudno jest odwołać ślub, a potem jednak znów go ogłosić. Samo to sprawia, że nasz związek wydaje się mało wiarygodny, skoro z taką łatwością można wszystko przekreślić, a potem do tego wrócić.
Z jednej strony więc zarówno osobie, która się wycofała, jak i tej opuszczonej może być trudno ponownie podjąć decyzję o ślubie. Żeby było to możliwe, potrzeba z pewnością dużo czasu. Z drugiej strony natomiast zerwane zaręczyny bardziej niż cokolwiek innego nadwyrężają zaufanie i podważają wiarygodność drugiej osoby.
Niestety prawda jest taka, że bardzo często zerwanie zaręczyn jest ostatecznym i bardzo dosadnym sygnałem, że w związku coś nie działało prawidłowo i to po prostu nie mogło się udać. Na pocieszenie dodam jednak, że bywa i tak, że to właśnie powrót po zerwaniu zaręczyn potrafi umocnić w przekonaniu, że jednak to życie razem jest wartością, którą cenimy najbardziej, i nie chcemy, by chwilowa słabość zburzyła coś, co było dla nas ważne.
Jeśli pomimo zerwanych zaręczyn masz poczucie, że da się coś jeszcze naprawić i że to, co było między wami, było autentyczne i silniejsze niż obecny kryzys, spróbuj odzyskać ex narzeczonego lub ex narzeczoną! Pomoże ci w tym poradnik „Klucz Do Odzyskania” – najbardziej kompletny przewodnik po odzyskaniu partnera bądź partnerki. Występuje w wersji dla niej i dla niego i uwzględnia szerokie spektrum przypadków. Kliknij poniżej, by dowiedzieć się więcej:
